Wojna pocztowa trwa

Przetarg ogłoszony przez Centrum Usług Wspólnych na dostarczanie korespondencji rządowej został ponownie unieważniony. Przetarg dotyczący obsługi korespondencji dla ponad stu państwowych instytucji rozpisywany był dwukrotnie. Pierwszy raz został ogłoszony w lipcu ub. roku. Przetarg jednak unieważniono, ponieważ zgłosiła się do niego jedynie Poczta Polska, która nie spełniała warunków postawionych przez zamawiającego.

 

Po raz kolejny postępowanie zostało uruchomione w październiku 2014 r. Do walki o kontrakt przystąpili dwaj giganci na rynku pocztowym: Poczta Polska oraz InPost. Tym razem dokonano wyboru – przetarg wygrał InPost składając ofertę o niespełna 3 mln zł tańszą (33,3 mln) od Poczty Polskiej (36 mln). Poczta wniosła odwołanie od wyniku do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając m.in. zbyt małą liczbę placówek oraz niezgodne z prawem utajnienie formularza cenowego. Wyrokiem KIO InPost został zobligowany do odtajnienia formularza, zamawiający zaś do ponownej oceny ofert. Przeprowadzona ponownie ocena ofert nie zmieniła jednak wyboru wykonawcy usługi – po raz kolejny podano, że oferta InPost okazała się najkorzystniejsza. Poczta Polska ponownie złożyła odwołanie od decyzji zamawiającego do Krajowej Izby Odwoławczej, które tym razem zostało przez Izbę odrzucone. 

 

De facto InPost od początku roku powinien obsługiwać dostarczanie korespondencji krajowych instytucji, nie mniej jednak nadal operatorem wykonującym te usługi jest Poczta Polska. W poniedziałek 18 maja 2015 r. Centrum Usług Wspólnych unieważniło przetarg, którego zwycięzcą był InPost. Jako podstawę prawną podano art. 93 ust. 1 pkt. 6 ustawy Prawo zamówień publicznych w którym czytamy, że: „Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeżeli: wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć”. KIO w orzeczeniu z dnia 4 marca 2014 r 293/14; KIO 294/14 przedstawiło swoje stanowisko, zgodnie z którym, w przypadku unieważnienia na podstawie art. 93 ust. 1 pkt 6 nie tylko muszą wystąpić okoliczności faktyczne dające podstawę do zastosowania tego artykułu, ale również ważne jest, żeby zamawiający swoje stanowisko przedstawił wykonawcom w sposób czytelny, kompletny i klarowny przedstawiając rzeczywiste przesłanki swojego stanowiska. Tylko w takim przypadku wykonawca będzie mógł poznać motywy, którymi kierował się zamawiający.

 

CUW w piśmie, które zostało przekazane do InPost oraz Poczty Polskiej swoją decyzję argumentuje wystąpieniem „istotnej zmiany okoliczności, powodującej, że przeprowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć oraz informuje, iż pojawił się dowód potwierdzający brak interesu publicznego w wykonaniu zamówienia. Dowód ten, w myśl ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych, jest informacją niejawną i jako taka nie może zostać podana do publicznej wiadomości.” Nie podano jednak jakie okoliczności miały wpływ na podjęcie tak strategicznej dla InPost decyzji. InPost nie składa broni i zapowiada walkę, której wynikiem ma być albo zdobycie kontraktu albo uzyskanie odszkodowania. 

 

Źródło: PAP, Polskie Radio