RYNEK ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH W OBLICZU NOWYCH WYZWAŃ CZ.2

data publikacji: 2020-04-08 godz. 12:00

Platformy zakupowe: Choć Urząd Zamówień Publicznych ma czas na wprowadzenie pełnej elektronizacji przetargów, i do tej pory nie udostępnił bezpłatnej platformy.

Z pomocą przychodzą nam rozwiązania komercyjne. Sytuacja gospodarcza przyspieszyła decyzję o przeniesieniu zamówień publicznych do Internetu. Tam gdzie nie ma możliwości odkładania postępowań na czas bliżej nie znany, a prawodawca nie zastosował zwolnień tymczasowych – związanych z potrzebą szybkiej reakcji na problemy epidemiczne – tam Zamawiający decydują się na przetargi w sieci.

Jak pisze Gazeta Prawna, powołując się na komentarz członka zarządu jednej z firm oferujących rozwiązania komercyjne – w ostatnich dniach obserwowany jest wzmożony ruch nie tylko obecnych użytkowników, ale również nowych jednostek samorządu terytorialnego oraz instytucji. W sytuacji, gdy wielu urzędników przeniosło się na pracę zdalną, wzrosło zapotrzebowanie na realizowanie swoich dotychczasowych obowiązków w nowej formie.

Problemem może okazać się utrudniony dostęp do dokumentów papierowych, czy archiwalnych postępowań. Niektóre platformy przewidziały i takie potrzeby administracyjne, wprowadzając do swojej oferty  nie tylko możliwość korzystania z dokumentów związanych z obecnym postępowaniem, czy komunikację  elektroniczną z wykonawcami, ale również przechowywanie dotychczasowej dokumentacji. Taka synergia jest niewątpliwie ogromną zaletą i argumentem dla większości zwolenników tego typu rozwiązań.

Ostatnią potencjalną przeszkodą mogłaby się okazać możliwość podpisywania kontraktów. Standardowo, po przeprowadzonym postępowaniu – nawet elektronicznie – kontrakt zostawał podpisywany tradycyjnie, podczas spotkania. Obecnie, biorąc pod uwagę obostrzenia dotyczące ilości osób uczestniczących w spotkaniu w jednym czasie i miejscu oraz uzasadnione obawy samych zamawiających – tradycyjne podejście do zawarcia umowy nie byłoby możliwe.

Okazuje się, że nie ma żadnych przeszkód prawnych, dotyczących możliwości zawierania umów na gruncie prawa zamówień publicznych drogą elektroniczną. Wielu zamawiających, którzy choć raz korzystali z e-przetargów musi dysonować kwalifikowalnym podpisem elektronicznym. Na mocy art.  139 par. 2 ustawy p.z.p. Umowa wymaga, pod rygorem nieważności, zachowania formy pisemnej, chyba że przepisy odrębne wymagają formy szczególnej.  Natomiast w par 1 tejże ustawy wskazuje, że do umów w sprawach zamówień publicznych, zwanych dalej „umowami”, stosuje się przepisy ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej.

W art. 78[1] par. 2 wskazuje czytamy, że . do zachowania elektronicznej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci elektronicznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym. § 2. Oświadczenie woli złożone w formie elektronicznej jest równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej.

Platform zajmujących się elektronicznym kwalifikowalnym podpisem również jest kilka, zatem wykonawca nie będzie miał żadnego problemu z uzyskaniem tego rozwiązania na okres 3 lat – taki okres ważności przewidział prawodawca.

Nie ma zatem żadnych przeszkód prawnych, żeby już teraz wszystkie postępowania – również te poniżej progów unijnych – przenosić do internetu.

A co z odwołaniami?

Krajowa Izba Odwoławcza w związku z sytuacją epidemiologiczną nie rozpoznaje odwołań. Taki komunikat Prezes Izby zamieścił na stronie internetowej. Nie oznacza to jednak, że również ich nie przyjmuje. Ponadto, jeśli jest to niezbędne dla wykonania zamówienia, zamawiający mogą wystąpić o zniesienie zakazu zawarcia umowy nawet w przypadku braku rozpoznania odwołania. Warunkiem zastosowania takiej klauzuli, jest zgoda Izby.

Jak donosi Gazeta Prawna, niebawem Izba ma wznowić swoją działalność.

Ważne! Zawieszenie działalności Krajowej Izby Odwoławczej nie ma wpływu na dochowanie terminów dotyczących wnoszenia nowych odwołań. Wykonawcy mają do dyspozycji ePUAP ( do czego zachęca Izba), oraz wysłanie ich formą tradycyjną: pocztą lub kurierem.

Reasumując:

Niewątpliwie, sytuacja w jakiej się znaleźliśmy wymaga zarówno od Zamawiających jak i Wykonawców szybkiego reagowania i dostosowywania się do nowych realiów. Biorąc pod uwagę aktywność Zamawiających w serwisie Pressinfo, należy zauważyć, że choć początkowo nieznacznie ona spadła, szybko jednak wróciła do poziomu zbliżonego do poprzedniego miesiąca.  Należy również wziąć pod uwagę, że niektórzy zamawiający faktycznie odłożyli mniej pilne zamówienia na czas stabilizacji epidemicznej, zatem możemy się spodziewać znacznej dynamiki wzrostu ilości ogłaszanych postępowań

Sytuacja, która wymusiła na organizatorach przetargów zmierzenie się z elektronizacją, de facto pozytywnie wpłynie na ich działanie w przyszłości. W dobie powszechnej elektronizacji, przeniesienia części czynności administracji samorządowej i państwowej do internetu dziwi fakt, że niektóre jednostki nie są przygotowane do wprowadzenia tego typu rozwiązań. Cóż, obecnie, gdy jedynym sposobem komunikacji jest ta online, zamawiający są zmuszeni do dostosowania swojego zaplecza zarówno technicznego jak i merytorycznego do nowych wyzwań.

Firmy, które chcą zachować płynność zamówień, powinny jeszcze dokładniej obserwować w obecnym czasie rynek. Udział w postępowaniach przetargowych w czasie pandemii, zapewni możliwość utrzymania zatrudnienia swoich pracowników oraz dopływu środków finansowych.

W celu pobudzenia oraz utrzymania wzrostu gospodarczego, rząd będzie inwestował w rynek zamówień publicznych, jednocześnie wspierając biznes i realizując potrzeby obywateli. Te postępowania przetargowe, które zostały zaplanowane w budżecie, cierpliwie czekają na możliwość ich ogłoszenia.

Na pewno efekty obecnej sytuacji odcisną trwałe piętno na organizacjach biznesowych, czas pandemii to test dla wszystkich, który  sukcesem zaliczamy.  Wprowadzenie zespołów rozproszonych, pracy w systemie Home Office, pełnej elektronizacji stanowi nie tylko gwarancje zachowania ciągłości dostaw i inwestycji, ale sprawia, że wiele sektorów gospodarki zyskuje na dostosowaniu się do obecnych wymagań.

Rynek zamówień publicznych cały czas działa, procedury przetargowe są realizowane, a nasz serwis dzięki sprawnej organizacji pracy funkcjonuje w 100% bez żadnych zmian.

 

 
autor: Renata Polisiakiewicz
Specjalista prawa zamówień publicznych
 
Źródło: gazetaprawna.pl, uzp.gov.pl,