data publikacji: 2013-10-24 godz. 22:00
Kolejne opóźnienia w pracach legislacyjnych sprawiły, że 2013 r. w dużej mierze można uznać za stracony dla inwestycji w OZE i Kogenerację. Przełamanie impasu może uwolnić wiele projektów, które przy braku odpowiednich regulacji odłożono na półkę. Problem został poruszony podczas X Kongresu Nowego Przemysłu gdzie to Andrzej Czerwiński, poseł PO, wiceprzewodniczący komisji gospodarki oraz szef parlamentarnego zespołu ds. energetyki, przyznał, że prace nad regulacjami dotyczącymi OZE już dawno powinny się zakończyć. Dlatego środowisko energetyczne słusznie jest zniecierpliwione, bo chciałoby w końcu mieć pewność co do przepisów, aby móc zająć się biznesem.
Czerwiński podkreślił, że w życie wszedł już tzw. mały trójpak, a w przypadku ustawy o OZE istnieje szansa, aby do końca tego roku jej projekt trafił do Sejmu. Nowe przepisy mogłyby wtedy wejść w życie w połowie 2014 r.
Czerwiński wskazał, że opracowywane rozwiązania kładą nacisk na energię z wiatru, biomasy oraz biogazu. Dodał, że w tych sektorach inwestorzy powinni osiągnąć satysfakcjonujący zwrot z kapitału. Niemniej ostateczny kształt przepisów nie jest jeszcze przesądzony.
Przykład planowanych inwestycji w branży oze opublikowanych w ostatnich dniach października na przykładzie jednego województwa – Wielkopolskie:
- Budowa elektrowni wiatrowej składającej się z czterech turbin o mocy do 3,3 Mw
(woj. wielkopolskie) - Budowa małej elektrowni wodnej o mocy 300 kW (woj. wielkopolskie)
- Budowa farmy wiatrowej o łącznej maksymalnej mocy 39 MW - 13 siłowni
(woj. wielkopolskie) - Budowa elektrowni fotowoltaicznej o mocy do 1 MW (woj. wielkopolskie)
- Budowa jednej siłowni wiatrowej o mocy do 5 Kw (woj. wielkopolskie)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Opracowano na podstawie: